Ratujmy Kubę, zanim straci wzrok!
Rodzina Kuby utrzymuje się z zasiłku. A tak ciężka choroba wymaga nakładów finansowych. Chłopczyk urodził się z wadą serca (niedorozwój lewej komory), w wyniku komplikacji doszło do niedotlenienia i mózgowego porażenia dziecięcego. Kuba nie chodzi, nie pisze, nie rysuje, sam się nie ubiera. Ma niedowład lewej strony ciała. Porusza się na wózku inwalidzkim w domu i w szkole. W 2012 roku przeszedł trzy zabiegi tzw. ablacji serca. Czeka teraz na wszczepienie stabilizatora, ale lekarze starają się, tak długo jak sprawdzają się leki, tego uniknąć. - Chcemy, aby nasz syn był samodzielny w dorosłym życiu, bo my też kiedyś odejdziemy, dzięki rehabilitacji i wsparciu fundacji droga Kuby do sprawności będzie coraz prostsza - mówią Małgorzata i Rafał Potkańscy - rodzice niepełnosprawnego chłopca.
Kuba nie ogląda bajek jak inne dzieci, za to pasjonują go teleturnieje. „Jaka to melodia” i „Familiada” to jego ulubione programy. Niedawno chłopiec zobaczył na żywo swojego idola, na którego do tej pory mógł jedynie patrzeć zza szklanego ekranu. Podczas spotkania prezenter Robert Janowski wręczył chłopcu płyty, zagrali razem w gry planszowe i śpiewali piosenki. Radości Kuby nie było końca, a uśmiech nie schodził z jego twarzy. Prezenter obiecał nawet, że zaprosi 9-latka na widownie do swojego programu „Jaka to melodia”!
To właśnie Robert Janowski będzie jego ambasadorem podczas koncertu „Serce dla Dzieci”. Prosimy więc już teraz o SMS-y charytatywne. Koncert współorganizują TVP1 oraz wydawnictwo Ringier Axel Springer Polska wspierane przez Fundację Faktu. Zbieramy pieniądze dla Kuby oraz pozostałej siódemki dzieci, podopiecznych Fundacji Faktu. Ale to nie jedyny nasz cel, bo chcemy zebrać fundusze nie tylko dla tej ósemki. Dzieci potrzebujących wsparcia jest więcej. Nie pozwólmy im czekać na pomoc!
Pomóc możecie również wpłacając dowolną kwotę na specjalne konto Fundacji Faktu: 33 1880 0009 0000 0011 0211 4002. Pamiętajcie o dopisku: SERCE