Natalka dostała protezę rączki

Dzięki dobrym sercom czytelników Faktu życie dziewczynki, która urodziła się bez ręki, będzie bardziej podobne do życia jej zdrowych rówieśników.

Aż serce rośnie gdy widzi się uśmiech na twarzy dziecka, którego los dotąd nie oszczędzał. Natalka Daszkiewicz (21 mies.) z Chorzowa urodziła się bez lewej rączki. Ale właśnie takim potrzebującym maluszkom pomaga Fundacja Faktu! Dzięki dobrym ludziom udało się zebrać pieniądze i kupić specjalną, silikonową protezę dla dziewczynki.

– Jesteśmy tacy szczęśliwi. Teraz zaczniemy nowe życie – mówi rozpromieniona Danuta Wolny (38 l.), mama Natalki.


Przymierzanie sztucznej rączki miało miejsce we wtorek w Tarnowskich Górach. To firma z tego miasta zrobiła odlew protezy. Całość wykonano zaś w Belgii.
– Córeczka musi się przyzwyczaić do nowej rączki. Na początku była trochę przestraszona – opowiada nam mama dziewczynki.
Jednak już po kilku minutach życia z protezą Natalka podawała sztuczną rączkę na przywitanie i chwytała nią zabawki!


Sama proteza kosztowała 5,5 tysiąca złotych. Jej zakup sfinansowała Fundacja Faktu, dzięki SMS-om wysyłanym przez Czytelników, których wzruszyła opisana na łamach naszej gazety historia dziewczynki. Udało się zabrać 11 tys. złotych. Jednak pieniędzy nie starczy na długo. Za kilka miesięcy, kiedy Natalka nieco urośnie konieczna będzie wymiana protezy.


Fundacja Faktu nadal wspiera dziewczynkę. Jeśli chcesz pomóc Natalce wyślij charytatywnego SMS-a pod numer 73643 o treści SERCE (koszt 3 zł + VAT) lub wpłać dowolną kwotę na konto Fundacji Faktu 44 1240 6292 1111 0010 7095 3236. Pamiętaj o dopisku "Dla Natalki".


Zbiórka Fundacji Faktu

Marzę, żeby dziewczynki zaczęły chodzić

Samotna mama 6-letnich bliźniaczek dotkniętych rzadką wadą genetyczną codziennie walczy o ich sprawność i lepsze jutro. Potrzebuje naszej pomocy.

Zbiórka Fundacji Faktu

Rodzina w trudnej sytuacji. Niezbędna rehabilitacja to dla nich marzenie.

Synowie i córki Joanny Sapety z Mazańcowić na Śląsku wymagają opieki neurologicznej, logopedycznej, rehabilitacyjnej i diabetologicznej. Jednak rodzina mierzy się z bardzo trudną sytuacją życiową. Pomóżmy im razem z Fundacją Faktu.

Zbiórka Fundacji Faktu

Na tę rodzinę spadła lawina nieszczęść

Każdy dzień jest wielkim zmaganiem dla Eweliny Gondko i jej rodziny. Aby mogła wyjechać na turnus rehabilitacyjny potrzeba 6 tys. zł. Dla niektórych to mało, ale dla tej rodziny to majątek.

1,5 proc.

1,5 proc. podatku dla Fundacji Faktu. Ratuj z nami chore dzieci. KRS 0000353781

Wpływy z 1,5 proc. dla Fundacji Faktu to konkretna pomoc dla wielu chorych dzieci i ich rodziców, którzy codziennie proszą nas o wsparcie. Nawet niewielkie wpłaty przekładają się na godziny zbawiennej rehabilitacji, sprzęt rehabilitacyjny czy terapię logopedyczną.

Świąteczna akcja Fundacji Faktu

Marlenka cierpi na nieznaną chorobę. Jej mama też toczy walkę o życie.

W życiu rodziny z Mokrej na Podkarpaciu każdy dzień to zmagania z chorobą małej Marlenki. Dziewczynka od urodzenia cierpi na poważną niepełnosprawność, a rodzice szukają desperacko odpowiedzi na pytanie — jaka choroba ją tak bardzo dotyka?

Świąteczna akcja Fundacji Faktu

Każdego dnia walczymy o Marikę

Ma 6 lat, a dopiero zaczyna stawiać pierwsze kroki i mówi zaledwie kilka słów. Marika jest bardzo chora, urodziła się z wieloma wadami, ale jej mama robi wszystko, by stała się jak najbardziej samodzielna. Pani Kamila samotnie wychowuje córkę. Każdy z nas może pomóc w tej walce o lepsze jutro Mariki. Cenna jest każda złotówka.