Mieszkańcy Dniepru bez prądu i ogrzewania. Pomożemy im przetrwać zimę!

Mieszkańcy ukraińskiego miasta Dniepr pozbawieni są prądu i ogrzewania. Na ratunek ruszyli harcerze z Nowego Dworu Mazowieckiego oraz Fundacja Faktu, która kupiła generatory prądu i kuchenki gazowe. W ślad za transportem wyruszyło 18 ukraińskich skautów, którzy wiozą Betlejemskie Światło Pokoju.

Przyjaźń między skautami z Dniepru i harcerzami z Nowego Dworu Mazowieckiego trwa od dawna. – Znamy się już od wielu lat, wspólnie jeździliśmy na obozy. Dlatego w tak trudnej sytuacji oczywiste było, że trzeba im pomóc – wyjaśnia Łukasz Piwko, komendant Hufca Nowy Dwór Mazowiecki.

Dniepr to czwarte największe miasto Ukrainy i to właśnie tam od początku wojny schronienia poszukują mieszkańcy innych miast atakowanych przez Rosję, m.in. Doniecka czy Chersonia. – W tej chwili sytuacja jest wyjątkowo trudna. Po ostatnich atakach nie mamy prądu ani wody, żyjemy w nieogrzewanych mieszkaniach. Na dodatek wśród uchodźców jest bardzo dużo dzieci, w tym sierot – mówi nam Natalia Skakun, komendantka regionalnej organizacji skautów SKIF.

To światło przypomina o Polsce

Dlatego Fundacja Faktu dołączyła do pomocy i przekazaliśmy środki na kupno bezcennych dla mieszkańców Dniepru rzeczy, czyli generatorów prądu i kuchenek gazowych.

A nasi harcerze przekazali ukraińskim skautom Betlejemskie Światło Pokoju. – To światełko będzie nam przypominało o Polsce, która nas wspiera i o tym, że w każdym z nas jest dobro – podkreśla wzruszona Natalia Skakun.

Trwa zbiórka Fundacji Faktu dla Ukrainy

Możesz pomóc razem z nami! Konto zbiórki charytatywnej Fundacji Faktu „Serce dla Dzieci”: 56 1240 6292 1111 0010 8942 9968 tytuł przelewu: Ukraina. Zbiórkę można też zasilić, robiąc szybki przelew ze strony Fundacjafaktu.pl, zakładka "Chcę pomóc"


Zbiórka Fundacji Faktu

Marzę, żeby dziewczynki zaczęły chodzić

Samotna mama 6-letnich bliźniaczek dotkniętych rzadką wadą genetyczną codziennie walczy o ich sprawność i lepsze jutro. Potrzebuje naszej pomocy.

Zbiórka Fundacji Faktu

Rodzina w trudnej sytuacji. Niezbędna rehabilitacja to dla nich marzenie.

Synowie i córki Joanny Sapety z Mazańcowić na Śląsku wymagają opieki neurologicznej, logopedycznej, rehabilitacyjnej i diabetologicznej. Jednak rodzina mierzy się z bardzo trudną sytuacją życiową. Pomóżmy im razem z Fundacją Faktu.

Zbiórka Fundacji Faktu

Na tę rodzinę spadła lawina nieszczęść

Każdy dzień jest wielkim zmaganiem dla Eweliny Gondko i jej rodziny. Aby mogła wyjechać na turnus rehabilitacyjny potrzeba 6 tys. zł. Dla niektórych to mało, ale dla tej rodziny to majątek.

1,5 proc.

1,5 proc. podatku dla Fundacji Faktu. Ratuj z nami chore dzieci. KRS 0000353781

Wpływy z 1,5 proc. dla Fundacji Faktu to konkretna pomoc dla wielu chorych dzieci i ich rodziców, którzy codziennie proszą nas o wsparcie. Nawet niewielkie wpłaty przekładają się na godziny zbawiennej rehabilitacji, sprzęt rehabilitacyjny czy terapię logopedyczną.

Świąteczna akcja Fundacji Faktu

Marlenka cierpi na nieznaną chorobę. Jej mama też toczy walkę o życie.

W życiu rodziny z Mokrej na Podkarpaciu każdy dzień to zmagania z chorobą małej Marlenki. Dziewczynka od urodzenia cierpi na poważną niepełnosprawność, a rodzice szukają desperacko odpowiedzi na pytanie — jaka choroba ją tak bardzo dotyka?

Świąteczna akcja Fundacji Faktu

Każdego dnia walczymy o Marikę

Ma 6 lat, a dopiero zaczyna stawiać pierwsze kroki i mówi zaledwie kilka słów. Marika jest bardzo chora, urodziła się z wieloma wadami, ale jej mama robi wszystko, by stała się jak najbardziej samodzielna. Pani Kamila samotnie wychowuje córkę. Każdy z nas może pomóc w tej walce o lepsze jutro Mariki. Cenna jest każda złotówka.