Kobiety wyklęte w nepalskich wioskach

Niedoli Nepalek przyjrzała się z bliska Dominika Kulczyk, która stworzyła kolejną edycję serialu „Efekt Domina”. Premierowy odcinek pt. „Tabu” w niedzielę 8 marca o godz. 11.30 w TVN.

Dlaczego w niektóre dni nepalskie kobiety i dziewczynki są wyrzucane z domu? Dlaczego muszą spać pod gołym niebem albo szukać schronienia w komórce z kozami? Stają się wtedy łatwym celem bandytów i dzikich zwierząt, ryzykują śmierć z wychłodzenia.
Wszystko przez okrutny obyczaj chhaupadi kultywowany w zachodnim Nepalu. Najnaturalniejsza rzecz na świecie, czyli menstruacja, którą przechodzi każda zdrowa kobieta, traktowana jest tam jak klątwa. Córki, żony i matki uważane są w te dni za nieczyste i całkowicie wykluczane z życia społecznego czy rodzinnego. Tradycja, która karze w nieludzki sposób traktować kobiety została zakazana przez prawo w 2005 roku, a mimo to w tradycyjnych społecznościach wciąż jest żywa. Tam gdzie nie jest przestrzegany państwowy zakaz jest tylko jeden ratunek – edukacja. A z nią w Nepalu bywa bardzo źle. Według badań tylko 6 proc. dziewcząt uważa tam menstruację za naturalny proces, a zaledwie 2 proc. używa podpasek.

Niedoli Nepalek przyjrzała się z bliska Dominika Kulczyk, która stworzyła kolejną edycję serialu „Efekt Domina”. Premierowy odcinek pt. „Tabu” pokazuje jak szefowa Kulczyk Foundation wspiera lokalną organizację, która uczy dziewczęta o higienie i budowie ciała. Tępi wiarę w przesądy i walczy o to, aby położyć kres wykluczeniu kobiet.
Efekt Domina odc. 1. Oglądaj w TVN, niedziela 8 marca godz. 11.30.


Pomóż z Fundacją Faktu

Zuzia czuje ból każdego dnia. Tylko rehabilitacja może ulżyć jej cierpieniom

Zuzia Szacoń (16 l.) nie chodzi, nie mówi, a jej kręgosłup jest skrzywiony o 45 stopni. Dziewczynka potrzebuje nie tylko nieustającej opieki, ale i intensywnej rehabilitacji. Jej mama wychowuje samotnie dwie córki. Nie stać jej na opłacanie turnusów rehabilitacyjnych, na które Zuzanna powinna jeździć trzy razy w roku. Bez pomocy ludzi o wielkich sercach nastolatka będzie skazana na cierpienie.

Zbiórka Fundacji Faktu

Nasz syn zmaga się z wielkim bólem. Rodzice Dawidka proszą o pomoc

Takich dzieci, jak Dawid z Zawiercia jest kilkanaścioro na świecie. Aby znaleźć przyczynę jego cierpienia rodzice Dawida zjechali cały kraj.

1,5 proc. podatku

1,5 proc. podatku dla Fundacji Faktu – KRS 0000353781. Ratuj z nami chore dzieci

Wpływy z 1,5 proc. dla Fundacji Faktu to konkretna pomoc dla wielu chorych dzieci i ich rodziców, którzy codziennie proszą nas o wsparcie. Nawet niewielkie wpłaty przekładają się na godziny zbawiennej rehabilitacji, sprzęt rehabilitacyjny czy terapię logopedyczną.

Zbiórka Fundacji Faktu

Nikt nie chciał Paulinki

Oto Paulinka. Historia tej 13-latki zaczyna się wstrząsająco. Matka ją porzuca, babcia też jej nie chce... Kiedy wydaje się, że w życiu tego dziecka już nigdy nie będzie słońca, wtedy pojawia się iskierka nadziei na to, że jej życie się odmieni.

Fundacja Faktu pomaga Ukrainie

Mieszkańcy Dniepru bez prądu i ogrzewania. Pomożemy im przetrwać zimę!

Mieszkańcy ukraińskiego miasta Dniepr pozbawieni są prądu i ogrzewania. Na ratunek ruszyli harcerze z Nowego Dworu Mazowieckiego oraz Fundacja Faktu, która kupiła generatory prądu i kuchenki gazowe. W ślad za transportem wyruszyło 18 ukraińskich skautów, którzy wiozą Betlejemskie Światło Pokoju.

Zbiórka Fundacji Faktu

Julia i jej mama nas potrzebują!

Julia (14 l.) miała trzy miesiące, gdy jej mama usłyszała wyrok: rdzeniowy zanik mięśni typu 1, czyli najgorsza postać choroby. – Powiedziano mi, że dzieci takie jak ona żyją do dwóch lat – mówi "Faktowi" Weronika Tomczak-Mikołajczak. Zrozpaczona mama nie poddała się, ale walka wcale nie jest łatwa...