Akcja Fundacji Faktu. Tak chronimy kioskarzy przed wirusem!

Mimo epidemii koronawirusa dzielni kioskarze codziennie stoją na posterunku i sprzedają prasę. – Gazety są źródłem rzetelnej informacji, która w kryzysie jest bezcenna – mówią.

Fundacja Faktu rozpoczęła wielką charytatywną akcję „Na Pomoc". W ramach przedsięwzięcia przekazała 25 tysięcy maseczek dla osób, które są najbardziej narażone na ryzyko zakażenia. Wśród nich są m.in. sprzedawcy codziennej prasy i właśnie do nich trafi 10 tys. maseczek. Za symboliczną złotówkę przekazała je firma odzieżowa Andrema – Reoil z Myślenic. Fundacja Faktu ogłasza zbiórkę i zachęca - włączcie się do pomocy! Maseczek wciąż bardzo potrzebują lekarze i pielęgniarki.


– Zajmujemy się głównie szyciem garniturów, ale gdy pojawił się koronawirus cała branża stanęła z dnia na dzień. W trosce o naszych pracowników, ale również z chęci niesienia pomocy postanowiliśmy zmienić tory naszej firmy i zaczęliśmy szyć maseczki ochronne – wyjaśnia Michał Mikuśkiewicz ( 48 l.), pełnomocnik Zarządu Andrema Tex- Reoil.
Dziennie powstaje od 150 do 200 tys. masek ochronnych. – Współpracujemy z Agencją Rozwoju Przemysłu oraz szyjemy dla podmiotów, które chcą zabezpieczyć swoich pracowników, ale także dla osób potrzebujących, gdzie przez Fundację Faktu możemy dotrzeć do osób starszych czy pracujących w służbie zdrowia – dodaje Mikuśkiewicz.


Kioskarze, do których trafiła pierwsza partia pomocy z Fundacji Faktu, jeszcze przed Wielkanocą, bardzo docenili ten gest.
- Bardzo się cieszę, że zadbaliście o nas. Przebywam w pracy całymi dniami, a wiąże się to z ryzykiem zakażenia koronawirusem. Dlatego dziękuje Faktowi za maseczki. Dzięki nim jestem spokojniejsza o swoje zdrowie. To rzecz w obecnych czasach na wagę złota – mówi Anna Siemczuk, 37-letnia sprzedawczyni z Warszawy.
- Prowadzę sklep od 20 lat i kocham swoją pracę. Nie zniechęciła mnie nawet epidemia. Nie wyobrażam sobie pracy w innym miejscu. Mam duże wsparcie wśród klientów, od których mogę liczyć na uśmiech i pozdrowienia. Wiem, że muszę teraz dbać o siebie szczególnie, dlatego dziękuję Faktowi za wsparcie! – mówi Irena Kurzawa (71 l.) z Wrocławia.
- Kiosk prowadzę od 23 lat, ale jeszcze takiej sytuacji nie było. Bardzo się cieszę, że dostałam maseczkę od Faktu, ponieważ trudno jest je teraz zdobyć. Zresztą czuję się w niej bezpieczniej i moi klienci zapewne też. Mam nadzieję, że niebawem wszystko wróci do normy i znów będę mogła normalnie porozmawiać z klientami – powiedziała Alina Ostapczuk (62 l.) z Białegostoku.

 

Każdy może włączyć się w akcję przeciwko koronawirusowi i pomóc w zakupie środków ochrony dla służb medycznych.  Fundacja Faktu uruchomiła specjalną zbiórkę „Na Pomoc!”
– zrób przelew na rachunek 56 1240 6292 1111 0010 8942 9968, tytuł przelewu „Na Pomoc!”.
– można też dokonać szybkiego przelewu TUTAJ.
Pieniądze zebrane podczas akcji zostaną przeznaczone na zakup niezbędnych środków ochrony osobistej dla najbardziej potrzebujących placówek medycznych i opiekuńczych.


Partnerami zbiórki są serwis Medonet i Plejada.

 


Pomóż z Fundacją Faktu

Zuzia czuje ból każdego dnia. Tylko rehabilitacja może ulżyć jej cierpieniom

Zuzia Szacoń (16 l.) nie chodzi, nie mówi, a jej kręgosłup jest skrzywiony o 45 stopni. Dziewczynka potrzebuje nie tylko nieustającej opieki, ale i intensywnej rehabilitacji. Jej mama wychowuje samotnie dwie córki. Nie stać jej na opłacanie turnusów rehabilitacyjnych, na które Zuzanna powinna jeździć trzy razy w roku. Bez pomocy ludzi o wielkich sercach nastolatka będzie skazana na cierpienie.

Zbiórka Fundacji Faktu

Nasz syn zmaga się z wielkim bólem. Rodzice Dawidka proszą o pomoc

Takich dzieci, jak Dawid z Zawiercia jest kilkanaścioro na świecie. Aby znaleźć przyczynę jego cierpienia rodzice Dawida zjechali cały kraj.

1,5 proc. podatku

1,5 proc. podatku dla Fundacji Faktu – KRS 0000353781. Ratuj z nami chore dzieci

Wpływy z 1,5 proc. dla Fundacji Faktu to konkretna pomoc dla wielu chorych dzieci i ich rodziców, którzy codziennie proszą nas o wsparcie. Nawet niewielkie wpłaty przekładają się na godziny zbawiennej rehabilitacji, sprzęt rehabilitacyjny czy terapię logopedyczną.

Zbiórka Fundacji Faktu

Nikt nie chciał Paulinki

Oto Paulinka. Historia tej 13-latki zaczyna się wstrząsająco. Matka ją porzuca, babcia też jej nie chce... Kiedy wydaje się, że w życiu tego dziecka już nigdy nie będzie słońca, wtedy pojawia się iskierka nadziei na to, że jej życie się odmieni.

Fundacja Faktu pomaga Ukrainie

Mieszkańcy Dniepru bez prądu i ogrzewania. Pomożemy im przetrwać zimę!

Mieszkańcy ukraińskiego miasta Dniepr pozbawieni są prądu i ogrzewania. Na ratunek ruszyli harcerze z Nowego Dworu Mazowieckiego oraz Fundacja Faktu, która kupiła generatory prądu i kuchenki gazowe. W ślad za transportem wyruszyło 18 ukraińskich skautów, którzy wiozą Betlejemskie Światło Pokoju.

Zbiórka Fundacji Faktu

Julia i jej mama nas potrzebują!

Julia (14 l.) miała trzy miesiące, gdy jej mama usłyszała wyrok: rdzeniowy zanik mięśni typu 1, czyli najgorsza postać choroby. – Powiedziano mi, że dzieci takie jak ona żyją do dwóch lat – mówi "Faktowi" Weronika Tomczak-Mikołajczak. Zrozpaczona mama nie poddała się, ale walka wcale nie jest łatwa...