40 zestawów sprzętu ratowniczego dla OSP!

Pierwsza z 40 toreb medycznych PSP R1 trafiła do strażaków ochotników ze Świętoszówki na Śląsku. Wszystko dzięki akcji Fundacji Faktu i Grupy PZU, która ufundowała sprzęt do ratowania życia.

Warszawa, 19.08.2017 r.

 

– Jesteśmy wdzięczni Fundacji Faktu za dobre serce i wsparcie jednostki OSP z naszej gminy. Ich szybkość reagowania jest fenomenalna! Gdybym miał kiedyś to nieszczęście być poszkodowanym w wypadku, chciałbym, żeby pomocy udzielali mi właśnie strażacy z OSP Świętoszówka – powiedział wójt gminy Jasienica i zasłużony strażak, Janusz Pierzyna.
Strażacy ochotnicy często na miejsce pożaru czy wypadku przyjeżdżają jako pierwsi. Choć wiedzy i doświadczenia im nie brakuje, nie zawsze mogą podejmować akcję, bo nie mają odpowiedniego sprzętu. Fundacja Faktu i Grupa PZU postanowiła to zmienić. I pomóc ratownikom!
– Teraz nasza grupa ratownicza może wykorzystywać swoje umiejętności na sto procent. Dzięki specjalistycznej torbie medycznej możemy od razu reagować przy niesieniu pomocy i ratować ludzkie życie – mówi Józef Ryrych, prezes OSP Świętoszówka.
– W maju ruszyliśmy z akcją wspierania OSP. Mieliśmy do rozdania sześć zestawów PSP R1. Zapotrzebowanie na sprzęt przerosło nasze oczekiwania, dostaliśmy aż 700 zgłoszeń. Dlatego postanowiliśmy poszukać partnera. Z pomocą przyszła Grupa PZU, która ufundowała 40 toreb medycznych – mówi Joanna Szczypek, wiceprezes zarządu Fundacji Faktu.

 

Takie wyposażenie dostają strażacy z OSP
Plecak ratownika
Zawiera niezbędne wyposażenie – m.in. kołnierz ortopedyczny, opaskę uciskową, opatrunki, koc ratunkowy, strzykawki, ssak ręczny i płyn do przemywania oczu.
Deska ortopedyczna
Niezbędna do transportowania ciężko poszkodowanych. Rannego można unieruchomić i przewieźć do szpitala.
Opatrunki żelowe
Zabezpieczają rany u poparzonych przed powstawaniem blizn.
Szyny Kramera
Stalowe pręty stabilizujące są niezbędne do unieruchomienia rąk i nóg po złamaniach lub zwichnięciach.


Sprzęt zakupiono ze środków funduszu prewencyjnego PZU Życie SA

 

Michał Olkiewicz z Biura Komunikacji Korporacyjnej PZU:
PZU jest firmą odpowiedzialną społecznie. Współpracujemy z policją, strażą pożarną, pogotowiem. Wspieramy szereg działań prewencyjnych, które mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa całego społeczeństwa. Fundacja Faktu początkowo zakupiła 8 takich toreb, my ze swojej strony ufundowaliśmy ich 40. Liczymy na to, że ta akcja zwiększy bezpieczeństwo na polskich drogach i plecaki, którymi zostaną obdarowani strażacy, przyczynią się one do ratowania życia. Plecaki będą rozdzielone po ochotniczych strażach pożarnych w całej Polsce, choć i tak zdajemy sobie sprawę, że to kropla w morzu potrzeb. Koszt takiej torby to koło 7,5 tysiąca zł. Oczywiście bardzo byśmy chcieli, by torby ratownicze były używane jak najrzadziej!

 

 

Tak postępuj, gdy zauważysz wypadek. Radzi Mateusz Stroka z Ochotniczej Straży Pożarnej:

1. Zatrzymaj się w bezpiecznym miejscu i zadbaj o swoje bezpieczeństwo: ustaw trójkąt ostrzegawczy, włącz światła awaryjne, włóż kamizelkę ostrzegawczą (nie rób zdjęć – pierwsze minuty są najważniejsze!)

2. Sprawdź, ile osób jest poszkodowanych oraz w jakim są stanie. Jeśli osoba nie oddycha, poproś o wezwanie pomocy osoby postronne, a ty rozpocznij resuscytację – uciskaj klatkę piersiową 30 razy, a potem zrób dwa oddechy ratownicze. Nie bój się tego! Poszkodowanemu nie zaszkodzisz, a możesz jedynie pomóc.
3. W zgłoszeniu na pogotowie podaj dokładnie miejsce, znaki charakterystyczne w okolicy, co się stało oraz ile jest osób poszkodowanych i jaki jest ich stan.
4. Podaj swój numer telefonu, aby służby w razie problemu z dojazdem mogły się z tobą skontaktować.
5. Po przyjeździe służb wykonuj ich polecenia.


Zbiórka Fundacji Faktu

Marzę, żeby dziewczynki zaczęły chodzić

Samotna mama 6-letnich bliźniaczek dotkniętych rzadką wadą genetyczną codziennie walczy o ich sprawność i lepsze jutro. Potrzebuje naszej pomocy.

Zbiórka Fundacji Faktu

Rodzina w trudnej sytuacji. Niezbędna rehabilitacja to dla nich marzenie.

Synowie i córki Joanny Sapety z Mazańcowić na Śląsku wymagają opieki neurologicznej, logopedycznej, rehabilitacyjnej i diabetologicznej. Jednak rodzina mierzy się z bardzo trudną sytuacją życiową. Pomóżmy im razem z Fundacją Faktu.

Zbiórka Fundacji Faktu

Na tę rodzinę spadła lawina nieszczęść

Każdy dzień jest wielkim zmaganiem dla Eweliny Gondko i jej rodziny. Aby mogła wyjechać na turnus rehabilitacyjny potrzeba 6 tys. zł. Dla niektórych to mało, ale dla tej rodziny to majątek.

1,5 proc.

1,5 proc. podatku dla Fundacji Faktu. Ratuj z nami chore dzieci. KRS 0000353781

Wpływy z 1,5 proc. dla Fundacji Faktu to konkretna pomoc dla wielu chorych dzieci i ich rodziców, którzy codziennie proszą nas o wsparcie. Nawet niewielkie wpłaty przekładają się na godziny zbawiennej rehabilitacji, sprzęt rehabilitacyjny czy terapię logopedyczną.

Świąteczna akcja Fundacji Faktu

Marlenka cierpi na nieznaną chorobę. Jej mama też toczy walkę o życie.

W życiu rodziny z Mokrej na Podkarpaciu każdy dzień to zmagania z chorobą małej Marlenki. Dziewczynka od urodzenia cierpi na poważną niepełnosprawność, a rodzice szukają desperacko odpowiedzi na pytanie — jaka choroba ją tak bardzo dotyka?

Świąteczna akcja Fundacji Faktu

Każdego dnia walczymy o Marikę

Ma 6 lat, a dopiero zaczyna stawiać pierwsze kroki i mówi zaledwie kilka słów. Marika jest bardzo chora, urodziła się z wieloma wadami, ale jej mama robi wszystko, by stała się jak najbardziej samodzielna. Pani Kamila samotnie wychowuje córkę. Każdy z nas może pomóc w tej walce o lepsze jutro Mariki. Cenna jest każda złotówka.